Właściwie dobrana dieta to podstawa dbania o dobro naszego pupila. Wychowanie, poziom aktywności, problemy behawioralne – to także bardzo ważne aspekty pracy ze zwierzęciem, jeśli jednak nie zwrócimy uwagi na jego potrzeby żywieniowe, cała nasza ciężka praca w innych obszarach jego życia pójdzie na marne. Na początek musimy mieć świadomość tego, że każdy zwierzak może mieć inne potrzeby, specyficzne nietolerancje, albo właściwe sobie preferencje i nie muszą one zawsze być zgodne z tym, co akurat jest w trendach, a czasem wręcz przeciwnie – ludzie zaczynają odkrywać coś, co dla naszego pupila może być zbawienną alternatywą. Ostatnio głośno jest o diecie BARF. Czym ona jest? Czy dla każdego zwierzaka jest ona bezpieczna? Czy może być to podstawa dla właśnie twojego zwierzaka? W tym artykule dowiesz się, o co chodzi w tym sposobie żywienia, jakie są jego wady i zalety oraz dla jakich ras może okazać się ona strzałem w dziesiątkę.
Skrót BARF pochodzi z angielskiego biologically appropriate raw food lub bones and raw food. Jest to sposób żywienia opracowany przez doktora Iana Billinghursta, weterynarza i dietetyka zwierząt domowych. Polega ona na swoistym powrocie do natury, czyli żywieniu zwierzaka tym, co jedli jego np. wilczy przodkowie – surowym mięsem. Dieta ta całkowicie wyklucza spożywanie przez naszych pupili produktów przetworzonych oraz zbóż. Nie wchodzi w grę także żadna obróbka cieplna. 60% pokarmów na diecie BARF powinno stanowić surowe mięso z chrząstką, kości oraz ryby, 10% to podroby, a reszta dodatki takie jak owoce, warzywa, produkty nabiałowe. Przy stosowaniu diety BARF należy również pamiętać o dodatkowej suplementacji witaminami oraz minerałami, ponieważ surowa dieta może nieść ze sobą ryzyko niedoborów.
W obecnych czasach może być to uznane za dość radykalną zmianę, w końcu chociażby nasze psy przez tysiące lat współistnienia z ludźmi same zmieniły swoje nawyki żywieniowe i przystosowały się do jedzenia dużo bardziej różnorodnych pokarmów takich jak rośliny i zboża. Mimo wszystko jednak pod względem swojej anatomii psy wciąż pozostają mięsożercami i to właśnie mięso powinno być podstawą ich diety.
Sprawa ma się podobnie w przypadku kotów – w popularnej opinii uważane są one za dużo bardziej drapieżne zwierzęta niż psy. U nich mięso zazwyczaj stanowi większą część diety. Dodatkowo koty w naturze przyzwyczajone są do tego, by płyny czerpać także z mięsa (zbiorniki wodne często wiązały się dla nich z zanieczyszczeniem, dlatego surowe mięso stało się o wiele bezpieczniejszym sposobem nawadniania się), przez co właściciele często mają problem z tym, by ich koty piły wodę z miseczki, co może skutkować nieprawidłową pracą nerek mruczków, zwłaszcza kiedy karmimy je głównie suchą karmą.
Dieta BARF jest dosyć radykalną opcją żywienia zwierzaka, nie powinny się na nią decydować osoby, które dopiero uczą się tego, jak poprawnie zajmować się swoim pupilem oraz te, które nie mają dodatkowego czasu, jaki mogłyby spędzić na przygotowywaniu odpowiednio zbilansowanych posiłków dla zwierzaka. Na rynku jest wiele dostępnych gotowych karm, które zawierają wszystkie potrzebne naszemu milusińskiemu substancje odżywcze. Pamiętajmy, że przetworzone posiłki to nie trucizna i to, że sami nie przygotowujemy wymyślnych posiłków dla naszego zwierzaka nie sprawia, że kochamy go mniej – właściwie lepiej jest karmić go czymś, co z pewnością zaspokoi wszystkie jego potrzeby, niż na ślepo sugerować się modą i narażać pupila na problemy zdrowotne w przyszłości.
Dieta BARF uznawana jest także za dobrą opcję nawet w przypadku nietolerancji pokarmowych, co może niestety mijać się z prawdą. Ważne jest, żebyśmy przed wprowadzeniem tak restrykcyjnej diety przebadali naszego pupila i mieli pewność, że surowe mięso mu nie zaszkodzi. Niestety bywa tak, że nasz milusiński może być uczulony, chociażby na kurczaka, który jest przecież najpopularniejszą i najbardziej dostępną mięsną opcją w sklepach, czymś, co pierwsze przychodzi na myśl, kiedy pomyślimy o surowej diecie dla zwierzaka. Ryzyko niesie ze sobą także zbyt częste podawanie psom kości – choć w mniejszych ilościach są one zdrowe, to w większej ilości prowadzą do zaparć, a w ostateczności nawet do groźnego zatkania odbytnicy kałem!
Ponadto należy pamiętać o tym, by mięso, które podajemy pupilowi, pochodziło od sprawdzonych hodowców. W związku z tym, że podajemy je na surowo, musimy mieć pewność, że jest ono bezpieczne i niezanieczyszczone.
Ostatecznie to, czym będziemy karmić naszego pupila, pozostaje tylko naszą decyzją, ale pamiętajmy o odpowiedzialności. Nasze zwierzaki są od nas kompletnie zależne i będą jeść tylko to, co im damy, niezależnie od tego, czy zaspokoi to wszystkie ich potrzeby żywieniowe. Pamiętajmy, by dietę BARF wprowadzać zawsze powoli, dokładnie przyglądając się reakcji naszego pupila. Pamiętajmy o dokładnym sprawdzaniu wszystkich informacji i o stałym kontakcie z weterynarzem, bo problemy trawienne nie zawsze będą wynikać z założeń samej diety, czasami może to być kwestia naszego zaniedbania i tego właśnie powinniśmy się wystrzegać.
O nas
Aligator ZOO to polska sieć sklepów zoologicznych, która na rynku pojawiła się w 2003 roku, posiadamy 10 sklepów w różnych miastach Polski. Od teraz możesz zamawiać u nas również online. Dysponujemy szeroką gamą produktów pochodzących od renomowanych producentów.
Menu
Zapłacisz
Pomoc
Jeśli potrzebujesz pomocy lub doradztwa - skontaktuj się z nami lub odwiedź jeden z naszych punktów.
Chętnie doradzimy każdemu opiekunowi!
Jesteśmy do Twojej dyspozycji - sklep@aligatorzoo.pl
Wojewódzki Inspektorat Weterynarii w Bydgoszczy
aleja Powstańców Wielkopolskich 10,
85-090 Bydgoszcz
www.wiw.bydgoszcz.pl
Social media
Utrzymanie i aktualizacja:
Digone